Dożyliśmy czasów, w których znacznie łatwiej komunikować się przez wszędobylskie urządzenia mobilne, które jak psia smycz trzymają nasze stosunki międzyludzkie. Tak, znacznie prościej otwierać się nam przed ludźmi w internecie ( czasami nawet kompletnie nam obcymi) niż namacalnymi osobnikami naszego gatunku, których mamy na wyciągnięcie ręki.
Ostatnimi czasy spotykam się z tendencją, która mnie już jako leciwą ‘starszą panią’ zaczyna bawić, bo jeszcze kilka lat temu (a może nawet i miesięcy) zachowywałam się w ten sam sposób.
Kobiety ze skorupa z lodu
O tym, że zadowolić kobietę jest ciężko (szczególnie w tych czasach) wie chyba każdy z nas. Na twarzach mężczyzn, którzy teraz to czytają maluje się lekko sarkastyczny uśmiech, a podnoszący się w górę kącik wargi oznacza, że wiedzą o co chodzi, natomiast kobiety, które to w tej chwili czytają- nieważne jak silne i zdające sobie wagę z własnej wartości w głowie dopuszczają myśl- ona ma rację.
W tych jakże cholernych czasach bycie facetem jest naprawdę trudne. Kobiety jak jeszcze nigdy wcześniej nie były tak niezależne, tak trudne w zrozumieniu, tak feministycznie nastawione i tak niby samodzielne. Gdy patrzę na swoje koleżanki, gdzie nie mogę zaprzeczyć aby któraś z nich nie osiągnęła wiele, trochę chwyta mnie za serce fakt, że facetowi, który zdecyduje się toczyć zaciętą walkę z tego typu kobietą, będę musiała sama złożyć szczere gratulacje za wytrwałość. Sama w końcu też taka byłam.
Kobieta to jedna wielka analiza. Wszystko da się analizować: czemu nie dał mi buziaka w policzek, czemu nie odpisał na smsa w tej właśnie chwili, czemu napisał co napisał, czemu niebo jest niebieskie- wszystko da się analizować. Ta złudna analiza doprowadza nas same do obłędu, z którego nie zdajemy sobie sprawy spędzając kolejne godziny wpatrzone w wyświetlacz telefonu.
Popatrzcie na proste rozwiązanie- czy nie lepiej zapytać samego zainteresowanego dlaczego tak zrobił, jaki był tego powód ( jeśli już na tyle nas to intryguje w końcu mężczyźni mają ten sam problem co kobiety, mam wrażenie, że to my doprowadziłyśmy do tego, że mężczyźni także boją się otworzyć przed kobietami- on tak samo mógł być zraniony, odrzucony czy porzucony) zamiast dzwonić do każdej ze swoich koleżanek po kolei pytając : „ co ja mam myśleć??”. Ty wiesz dobrze co masz myśleć, to mówi Ci Twoje serce i umysł, ale nie! Zadzwonię do dziewczyn.
Rozmowa z każdą następną przyjaciółką wprowadza Cię w jeszcze gorszy stan i zaczynasz się wiercić jak ryba bez wody. Bo jedna z koleżanek twierdzi jedno ( może jej poprzedni partner do tego doprowadził) bo druga z koleżanek twierdzi drugie ( bo może wszędzie doszukuje się męskiego zła) trzecia twierdzi, że to gnojek (bo akurat nie chciało jej się prowadzić dyskusji na temat obcego jej zupełnie mężczyzny) Gdybyś miała z wszystkich rad, które dostałaś w przeciągu 20 minut napisać jedną wiadomość do mężczyzny na którym Ci zależy, byłaby to ostatni gwóźdź do trumny dla Waszej przyjaźni, gdyż owy samiec stwierdziłby, że jesteś niepoczytalną psycholką.
Postanawiasz więc wrócić do swojego ja, zaczynasz słuchać serca, bo zależy Ci na tym człowieku, czego nikt inny nie potrafi zrozumieć.( I tutaj właśnie najczęściej skorupa lodowa się roztrzaskuje- jeśli, którakolwiek z kobiet twierdzi, że nie potrzebuje mężczyzny, który ma o nią dbać, ma dawać jej bezpieczeństwo, ma być jej przyjacielem na dobre i na złe- to przepraszam, ale kłamią. Mówią tak, bo zostały zranione, porzucone, odrzucone, nigdy nie spotkały nikogo wartościowego. To zmieni się, gdy pojawi się ten, który nawet z Ciebie - Królowej Śniegu zrobi wartościową kobietę).
Wysyłasz mu sms.
Sms, który oczywiście wcześniej został dokładnie przemyślany i przeanalizowany, czy aby to nie Ty wyjdziesz na tą słabszą.
A ta krótka wiadomość jest tak bardzo zimna i przemyślana, że mam wrażenie, że zgodnie ze słowami w temacie tego felietonu, gdy ktoś prosi Cię byś powiedziała coś ciepłego Ty myślisz zupa.
Powiedz mi coś słodkiego- ty myślisz miód
I tak dalej i tak dalej
Koniec z tym! Facet tak samo jak kobieta potrzebuje tego ciepłego słowa, potrzebuje Twojej uwagi, Twojego dotyku. Dziewczyny przestańcie w każdym facecie widzieć manipulanta, który chce Was mieć, by porzucić i złamać serce. Skończcie do cholery analizować każdy krok tego człowieka, bo wiecie co ta analiza mówi o Was? Podświadomie bardzo zależy Wam na takim gościu, tylko zamiast porozmawiać z delikwentem, na którym Wam zależy wolicie godzinami dywagować nad ciężkim losem Waszych relacji.
Koniec analiz dziewczyny. Koniec załatwiania wszystkich spraw przez sms. Zostawcie te cholerne telefony i wyjdźcie z delikwentem porozmawiać twarzą w twarz.