Syndrom porzuconego ziemniaka

KOMENTARZ. Będzie bardzo refleksyjnie i jak zwykle tekst jest zainspirowany tendencją, którą zauważam wśród otaczających mnie ludzi. Nie zawsze są dobrą inspiracją, by coś napisać, jednak kilka ostatnich dni, gdy przypięto do mnie łatkę pogotowia ratunkowego ds. sercowych, przyjacielskich i egzystencjalnych – kiedy zaniedbałam swoje życie osobiste, aby im trochę pomóc – przekonało mnie, że to warte chwilowej refleksji – pisze Ann, redaktor naczelna WE PEACE IT.

O czym marzą kobiety?

Mogłabym napisać książkę, trylogię bądź swoistą biblię na temat pragnień i potrzeb, które występują w kobiecym umyśle. Prowadząc ostatnio bardzo owocną rozmowę z gronem kobiet doświadczonych, w podobnym wieku lecz z różnymi dziwnymi przejściami – stwierdzam przede wszystkim, że babie to potrzeba chłopa! Ameryka nie została odkryta, jednak, typowa baba nie potrafi wyżyć w pojedynkę. I tu większość z Pań zadławi się, parsknie śmiechem i zlinczuje Panią Redaktor. Mówcie, co chcecie, długo tak nie wydolicie i w końcu po miesiącach posuchy przyznacie mi rację. Dodam jeszcze pikanterii – mnie to cieszy. Kończy się era feministek, zośsamoś, które wszystko same. Same studiują, same pracują, same wynajmują mieszkanie, same kupują auto, same zmieniają w nim oponę, same SAME SAME. Oczywiście nie mówimy tutaj, o fakcie, że niczego same nie możecie zrobić – Boże broń. Dziewczyny kochane! Nie na tym życie polega by przemierzać je w pojedynkę.

Lubisz to

Każda z Nas uwielbia gdy ją ktoś rozpieszcza. PRZYZNAWAJCIE SIĘ DO TEGO! A to zrobi masaż po ciężkim dniu, czy chociażby po równie ciężkim dniu da całusa i powie, że będzie dobrze. Dlaczego nie doceniamy takich mężczyzn? Skąd wzięło się mniemanie, że idealny facet to skurczybyk do potęgi? Dlaczego nie doceniamy takich mężczyzn, którzy otwierają przed Nami drzwi do restauracji czy o zgrozo do auta (sama znam takich trzech, w czym dwójka ze mną mieszka!). Za to wychwalamy tego, przez którego po raz kolejny płaczemy i zgrzytamy zębami? I jak te potulne trusie wracamy pod ramie tego skurczybyka, który myśli, że świat to tylko On.

Nie chce nikogo obrażać, nikogo ranić, ale musimy się nauczyć tego, co od lat wpajały Nam Nasze mamy. Chłop musi umieć przeprosić. Każdy może zrobić coś głupiego – zapewne każda z Pań i każdy z Panów czytający ten artykuł właśnie sobie o tym przypomniało. Tutaj posłużę się tezą, którą przedstawiła mi moja bardzo dobra znajoma: Facet prócz tego, że potrafi namieszać i Cię zranić musi potrafić przeprosić, ale pamiętaj, że na przeprosinach nigdy nie może się skończyć. Musisz wiedzieć, że jego zachowanie skądś się bierze – musisz dojrzeć skąd i spróbować mu pokazać, że to co robi jest błędem.

Gówno prawda

Dlaczego więc faceci, którzy obiecują Nam złote góry, po czym znikają na całą wieczność są także przez Nas tolerowani? Dziewczyny! – nie mogą być… Znam z autopsji takie zachowanie. Przychodzę, mieszam Ci w życiu, odchodzę, Ty cierpisz, wracam po 5 miesiącach mówiąc jak to Cię nie kocham nad życie, że jesteś jedyna i zawsze będziesz. Kolokwialnie: gówno prawda.

Ostatnio słyszałam o syndromie, który de facto nie istnieje pod taką nazwą, ale wiecie – ilość alkoholu wspomaga inwencję twórczą – mianowicie chodzi o SYNDROM OPUSZCZONEGO ZIEMNIAKA.

Brzmi zabawnie, od samego początku ta nazwa przypadła mi do gustu. Co symbolizuje opuszczony ziemniak? Opuszczony ziemniak, to opuszczony chłopak, który w kolejnym związku będzie się mścił, na swojej nowej dziewczynie, ponieważ jego była go rzuciła. Nie uważacie, że to zabawne?

Dlaczego już kończąc kwestię damską, nie doceniamy tego co najważniejsze? Dlaczego nie patrzymy, na mężczyzn, z którymi potrafimy się świetnie bawić? Skąd wzięła się podziałka na: materiał na chłopaka i ziomka? Nie zauważyłyście, że ziomki to zazwyczaj tacy goście, z którymi możecie pogadać o wszystkim, pośmiać się z wszystkiego, którzy są z Wami czy się pomalujcie czy też nie? Oczywiście, jeśli macie ziomków jak ja powiedzą: schowaj tą japę bo straszy, ale nie sądzicie, że to oznaka prawdziwej przyjaźni? A czy czasem związków nie powinno budować się na przyjaźni właśnie? Dziewczyny, nie oglądajcie się tylko wokół najprzystojniejszych adonisów, bo może się okazać, że ten adonis w głowie nie ma kompletnie nic.

O czym marzą faceci?

No tutaj drodzy Czytelnicy to ja jestem znawczynią jak bum cyk cyk, chyba nawet lepszą niż w sprawie kobiet, bo sama zmieniam zdanie co pięć minut co jest dla mnie ważne.

Jeśli kiedykolwiek robiłabym tabelkę, ile mam koleżanek, a ilu kolegów, no to ta druga grupa stanowi jakieś 85%. Faceci są prostsi, co nie znaczy prości. Nie awanturują się i mają także jasne wymagania. Do czasu.

Długonogalala

Z facetem warto porozmawiać sam na sam, na temat jego pragnień, względem partnerki.

Większość Pań stwierdzi, że musi to być długonoga, wysoka, szczupła gimnastyczka z ogromnymi oczami, najlepiej naturalnymi. Kolokwialnie: gówno prawda. Nie zdajecie sobie sprawy, ilu z Waszych znajomych, czy bardziej przystojnych czy troszkę mniej wstydzi się najzwyklejszych dziewczyn, a co dopiero takich o, których mowa wyżej.

Tak, Panowie tak samo jak Panie wstydzą się pierwszego kroku. Bo co ona sobie o mnie pomyśli, bo jak to tak nagle zagadać, a może Ty byś z nią pogadała? Panowie chcą mieć takie ultra proste połączenie, które może wg Was nie być prawdziwe.

Kobieta-Kumpela-Kokietka

Musisz być na tyle kobieca, by mógł czuć się przy Tobie mężczyzną, w połączeniu z dziewczyną, która pojedzie z Nim na wyjazd z kolegami i nie będzie marudziła, że tylko piją i gadają o cyckach ( no bo co w tym dziwnego – skoro ty gadasz o cyckach z koleżankami) i musisz być kokieteryjna – nie zawsze, nie ciągle – sama musisz wyczuć kiedy On tego potrzebuje. Oczywiście, że w granicach rozsądku.

 

„Są także mężczyźni, którzy nie wstydzą się niczego, ale według mnie jeśli nie wstydzisz się niczego, to coś z Tobą jest nie halo”

Facet zraniony

Wracamy znów do syndromu porzuconego ziemniaka. Nie ma nic gorszego niż facet, który był zakochany i dziewczyna go zraniła. Nie wiem czy ktokolwiek widział z Was kiedyś faceta, który płacze, przez to, że ktoś go zranił. Jeśli komukolwiek przeszło przez myśl – ale gejada, znów powiem kolokwialnie: gówno prawda. Jeśli jego dziewczyna wiedziałaby, co mu zrobiła, może zastanowiłaby się czy go na tej imprezie zdradzić z tym koksikiem.

Kobieta zmienia faceta

Nikt tak jak kobieta nie potrafi zmienić zachowań faceta. Facet, mimo że miałby charakter ze stali, jest o wiele bardziej podatny na ukierunkowanie swoich zachowań, o czym czytałam w turbo głupim amerykańskim poradniku – co tu dużo mówić amerykanie robią badania na każdy temat.

Więc jeśli zachowujcie się w sposób dziwny i chłopak przesiąknie – następna panna ma przesmolone.

Dodając:

Musicie pamiętać, że faceci są chorobliwie zazdrośni. Dziewczyny przy nich to nic. Gwarantuje Wam, że dziewczyny to mały procent zazdrości.

Postanowienia końcowe:

Świat byłby o wiele prostszy, gdybyśmy wszyscy mówili sobie o tym co czujemy i czego potrzebujemy. Dlatego Panie i Panowie – mówcie o czym co czujecie, bo w końcu kiedyś pożałujecie, że tego nie zrobiliście. Szukajcie swych wymarzonych połówek i nie zaniżajcie poczucia swej własnej wartości. I dajcie mi tydzień spokoju, bo boli mnie głowa

(Ann)