FASHION. Czy zastanawialiście się nad tym, skąd projektanci czerpią inspiracje do swoich przyszłych kolekcji? Nie? Wszystko dzięki WGSN – The Worth Global System Network. To prawdziwy gigant wśród agencji on-line o światowym zasięgu, zajmujący się profesjonalnym prognozowaniem trendów.
WGSN powstało 14 lat temu w Londynie. Obecnie ich oddziały rozproszone są po całym świecie. Możemy do nich zaliczyć przede wszystkim Europę, Azję i obie Ameryki. Ten modowy team stanowią niesamowicie kreatywne osoby m.in. dziennikarze, architekci, analitycy czy filozofowie. Głównym ich zadaniem jest gromadzenie informacji, które są selekcjonowane, tak aby stworzyły spójną całość, odnoszącą się do rozwoju produktu, zakupów, marketingu, a co najważniejsze mody.
Chyba najbardziej możemy pozazdrościć pracy Trendsetterom, podróżującym tylko tam, gdzie dzieje się coś ciekawego. Jeżdżą sobie np. na wymarzone tygodnie mody, organizowane m.in. w Londynie, Paryżu, Mediolanie i Nowym Jorku. Są to bez wątpienia największe, najbardziej pożądane miejsca dla miłośników i entuzjastów fashion design-u. Osoby te uczestniczą we wszelkiego rodzaju wystawach, koncertach i wydarzeniach kulturalnych, które równocześnie odgrywają niebywałą rolę w budowaniu trendów.
Stworzony przez nich tzw. „ThinkTANK”, czyli „ zbiornik myśli” składający się z bogatych archiwów, czyli ponad 5 milionów fotografii i 650 tysięcy innych stron informacyjnych, połączonych w całość. W ten sposób tworzone są najnowsze trendy na nadchodzące lata. Mają zapewnić klientom swobodny wgląd do proponowanych sugestii i łatwy start na przyszłość.
Trudno w to uwierzyć, ale agencja WGSN już w tym momencie może prowadzić dyskusje odnośnie trendów w modzie na 2015 rok. To niebywałe. Niestety, jedynym minusem tego wszystkiego jest to, iż z usług WGSN nie mogą wszyscy korzystać. Ja taką okazję otrzymałam i przyznam, że za każdym razem, gdy oglądam ich materiały czuję się jak bym siedziała przed szklaną kulą, która przepowiada przyszłość!
Na korzystanie z ich usług mogą sobie pozwolić jedynie największe firmy odzieżowe i domy mody takie jak Dior, Chanel czy Prada oraz projektanci, których na to stać! Naprawdę! Roczny kontrakt uprawniający do korzystania ze strony on line WGSN, który dodatkowo zapewnia pomoc konsultantów, wynosi ok. 100 tys. zł na rok. Przyznacie, że to troszkę za dużo jak na przeciętnego Kowalskiego? Ale w końcu od czego są skarbonki!
[KK]